Pierwszym zadaniem z jakim musimy się zmierzyć jest usunięcie starej glazury i terakoty. Najprostszym sposobem jest skucie jej za pomocą młotka przebijaka nazywanego też meslem. Jeśli mamy taką możliwość to możemy skorzystać z młotowiertarki z funkcja kłucia, znacznie to przyśpieszy prace. Będziemy musieli się zastanowić co zrobić ze spora ilością gruzu jaka pozostanie po tej czynności. Najprostszym rozwiązaniem jest zapakowanie go w worki, i tu warto zaznaczyć że lepiej wcześniej przygotować sobie worki papierowe lub materiałowe. Raczej w standardowych domostwach nie ma ciężarówek więc lepiej zamówić wywóz na wysypisko przez specjalną firmę. Dzięki temu we wskazane miejsce będzie podstawiony kontener i później zabrany. Wywóz kontenera o przykładowej pojemności 4m3 może kosztować 300-400zł zależnie od regionu. W ten sposób odsłonimy często bardzo nierówne ściany i podłogę. Przed rozpoczęciem kolejnych prac należy zadbać by powierzchnie były jak najbardziej gładkie. Ze ścian usuwamy starą farbę okładziny i resztki płytek i kleju. Następnie za pomocą poziomicy wytyczmy linie stanowiące pion i poziom. Pierwszą metodą wyrównywana jest naniesienie zaprawy podkładowej. Także zaprawę nakładamy na zagruntowane wcześniej ściany, należy to zrobić jeden dzień wcześniej (zagruntować). Innym rozwiązaniem jest suchy tynk, czyli płyty gipsowo kartonowe. Płyty takie można przykleić do ścian odpowiednimi zaprawami lub przykręcić do stalowego rusztu jaki wcześniej musimy wykonać na ścianie. Jeśli chodzi o podłogi to podobnie, po oczyszczeniu i zagruntowaniu najlepiej wylać zaprawę cementową samopoziomującą. Ma ona specjalną konsystencję i po rozrobieniu z woda rozpływa się równomiernie po podłodze. Wylewka taka jednak zniweluje nam tylko nierówności sięgające max 1cm. Jeśli nasze nierówności są większe to musimy użyć tradycyjnej zaprawy podkładowej. Jeśli decydujemy się już na położenie okładziny to wstrzymajmy się z tym. Bowiem w łazience SA miejsca które są szczególnie narażone na kontakt z wodą, SA to okolice wanien, umywalek itp. Takie miejsca najlepiej pomalować płynną folią uszczelniającą. W ten sposób tworzy się powłokę o grubości ok. 2mm. Kolejnym krokiem jest wybór płytek, pamiętajmy że rozmiar płytek decyduje o rodzaju zaprawy i sposobie prowadzenia prac. Najtrudniej układa się największe płytki których bok przekracza 50cm, dlatego że musimy zadbać by pod całą ich powierzchnią znalazła się zaprawa. Pamiętajmy by grubość spoiny nie była mniejsza jak 5mm. Klej na ściany powinien mieć wysokie wiązanie początkowe, dzięki któremu położone płytki nie będą od razu odpadały.